Chciałam pochwalić się dopasowanym golfikiem z zielonego Donegala.

Golfy to jest to co lubię nosić najbardziej i na pewno nie jeden jeszcze wydziergam. A włóczka, no cóż urzekła mnie kolorem i.... zapachem, zwłaszcza gdy jest wilgotna. Pachnie tak naturalnie!

Do Donegala będę wracać.

Zużyłam 5 motków, druty nr 3,5.

Zainspirowało mnie jakieś zdjęcie znalezione w internecie.

gallery1 gallery1  

Zaloguj się by komentować.

Komentarze

1
aneczkag
2 years ago
Bardzo ciekawy wzór i świetnie "leży". Pozdrawiam :)
Like Like
0
cygonia
3 years ago
Mam dwa kolory donegala, które czekają na natchnienie. Zachęciłaś mnie, może też zrobię taki śliczny sweterek , jaki Ty wykonałaś, gratulacje!
Like Like
0
migdal
3 years ago
Bardzo ładny, kolor świetnie w tych wzorach wygląda, a asymetria górą! Na Donegala trzeba uważać - okrutnie wciąga - hahaha! - gratuluję, piękny sweterek!
Like Like
0
UllaP.
3 years ago
Bardzo ładny sweterek. Mam też ochotę na dzianinę z Donegala.
Like Like
0
ANNAJANECZEK 11
3 years ago
śliczny sweterek,szkoda że noszę golfów ( od jakiegoś casu wszystko mnie dusi i gryzie)a tak bardzo mi się podobają
Like Like
0
marzena1970
3 years ago
Bardzo fajny pomysł na niesymetryczność! Kolor poprawia nastrój ??
Like Like
0
Magda_c
3 years ago
Podoba mi się jego "wzorkowatość" niesymetryczna.
Like Like
1
Moni42
3 years ago
Wcale się nie dziwię bo kolorek rzeczywiście energetyczny:-) Bardzo ładny golfik.
Like Like