Projekt własny, improwizowany, yak Lang Yarns to ta szara baza upstrzona amarantową mieszanką merino i kaszmiru.

Całość robiona na 4,0

O włóczce mogę wypowiedzieć się jedynie słowami zachwytu nieskrywanego! Jest boska, ten sweter jest drugim podejściem tzn. jego poprzednik został po paru założeniach spruty, a włóczka przerobiona na nowo. - Prucie jej nie szkodzi! Wygląda wciąż świetnie.

Eksploatuję ten udzierg już ponad rok. Bardzo intensywnie! Bo to mój ulubiony sweter i nie widać po nim tego ani odrobinę!!! No może odrobinę na tej amarantowej włóczce... Stąd łza mi się w oku kręci, że przyjdzie mi się z yakiem pożegnać... Yaka zasałam bowiem ostatnio w do e-dziewiarkowej wypadce!

gallery1 gallery1 gallery1
gallery1   

Zaloguj się by komentować.

Komentarze

0
masz
4 years ago
Bardzo mi się podoba! Wygląda na skomplikowany. Robione do góry, czy jakaś kombinacja?
Like Like
1
Anowi
4 years ago
Czekam na kolejne Twoje udziergi z Yaka. Ten sweterek jest cudny
Like Like
1
danonk
4 years ago
Świetny sweter! Bardzo do ciebie pasuje:)
Like Like
1
migdal
4 years ago
Rewelacyjny! - jak i Twój poprzedni yakowy wyczyn - gratuluję Ci pięknego sweterka - fantastycznie wypracowałaś jego górę! - i czekam na kolejne dwa obiecane ;)
Like Like
1
nataliazarska
4 years ago
Dzięki Dziewuszki!
Mam zapasik i pomysły na kolejne dwa yaki. Dwa ostatnie...

Wybaczcie mi literówki w opisie... Wiecie jak to z szewcami bywa?
Like Like
1
baśka1
4 years ago
Super pomysł na dobór kolorów i ich zestawienie , bardzo mi sie podoba
Like Like
1
Chmurrka
4 years ago
Bardzo fajny sweterek.
Natalio, Yak od Langa jest najlepszy:)
Like Like
1
Moni42
4 years ago
Natalio jesteś moją yakową inspiracją :-) Dziękuję i podziwiam jak zwykle. Pozdrawiam serdecznie :-)
Like Like